Zapraszam osoby zainteresowane zdrowiem i rozwojem. Pragnące poznawać siebie, o otwartym umyśle i gotowe na zmiany.
Z homeopatią spotkałem się po raz pierwszy zatrudniając się w aptece jako technik farmaceutyczny w 2003 roku. Jednak wiedza ta była cząstkowa i opierała się na informacjach z książek, w których opisane były leki złożone z kilku składników tzw kompleksy homeopatyczne zalecane w określonych chorobach.
Wiedza ta odbiegała znacznie od prawdziwej homeopatii klasycznej, gdzie nie podaje się kilku leków w danym czasie, ani mieszanek leków homeopatycznych. Szuka się leku dla pacjenta, do całości, szuka się przyczyny choroby, a nie leku na dany objaw.
Z prawdziwą homeopatią klasyczną zapoznałem się w 2006 roku. Wiedzą tą zainteresowała mnie koleżanka, która jest lekarzem i od lat stosowała już homeopatię klasyczną u swoich pacjentów. W 2008 roku rozpocząłem szkolenia z zakresu dożywiania organizmu czyli tzw medycyny komórkowej dr Ratha, poza tym zdobywałem doświadczenie także w aromaterapii. W 2010 roku ukończyłem kurs homeopatii uzyskując tytuł homeopaty. Przepracowałem 16 lat w aptece co pozwoliło mi także zdobyć wiedzę z zakresu medycyny konwencjonalnej.
"W życiu istnieją dwa skarby: doskonałe zdrowie i czyste sumienie; homeopatia daje to pierwsze, miłość Boga i bliźniego to drugie".
Czym jest doskonałe zdrowie? Słownik Larousse'a informuje, że chodzi o stan organizmu funkcjonującego normalnie , bez jakiejkolwiek choroby. W naszym materialistycznym świecie choroba jest coraz częściej traktowana jako rozregulowanie organizmu wywołane czynnikami zewnętrznymi , takimi jak bakterie i wirusy lub jako złe jego funkcjonowanie na skutek starzenia się czy nadużyć , za które odpowiedzialny jest sam człowiek (alkohol, papierosy, zanieczyszczenie środowiska). I tak w przypadku anginy uważa się, że w okolicy migdałków rozmnażają się bakterie, właściwe będzie więc leczenie antybiotykiem, który zniszczy intruzów.
Tymczasem jak mitologiczna Hydra z Lerny, wąż z wieloma głowami, które odrastały za każdym razem, gdy je obcinano- choroby często nawracają, skłaniając lekarza do ponawiania w sposób nierozsądny terapii antybiotykowej i narażania tym na szwank zdrowia pacjenta. Stan przewlekły się utrwala , chorzy uzależniają się od coraz mocniejszych pod każdym względem środków. Dzięki niektórym szczepionkom zniknęły, dawniej nieuniknione , choroby wieku dziecięcego, ale w zamian za to widzimy wyraźnie, że coraz więcej dzieci i dorosłych cierpi na alergie, na które medycyna klasyczna nie znajduje skutecznych rozwiązań. Astmatycy są, na przykład, uzależnieni od codziennego używania aerozoli rozszerzających oskrzela i leków zawierających kortyzon, od których trudno im się potem odzwyczaić. Lekarz, na co dzień obcujący z chorobami, sam jest narażony na te wszystkie bakterie i wirusy, lecz na szczęście na ogół nie wywołują u niego choroby.
Proste rozumowanie prowadzi do wniosku, że sama obecność tych zarazków, choć jest konieczna, nie wystarcza aby wywołać chorobę. Zaistnieje ona tylko wtedy, gdy trafią one na organizm niezdolny do obrony przed agresja intruza. Na ogół nasz system obronny chroni nas skutecznie zwalczając chorobę. Nie rozwija się ona, chyba, że konstytucja danej osoby jest osłabiona źródło Dr Didier Grandgeorge "Homeopatia droga życia"